Święta, święta .... dalej święta

Witajcie kochani! Nie bijcie! Wiem, że haniebnie Was zaniedbałam i kolejny rozdział powinien znaleźć się ponad tydzień temu! Ale ... święta, sylwester, nowy rok ... przygotowania i przedświąteczna gorączka dopadły i mnie. Brak czasu na pisanie, nawet na odpoczynek. Ale jeszcze w świątecznym nastroju kończę 6 rozdział. Pojawi się w niedziele lub w poniedziałek. Właśnie wyjeżdżam wraz z rodziną w świąteczne odwiedziny do moich kochanych Teściów! Jak wrócę w niedzielę... pewnie późno w nocy i cicho jak śnieg pojawi się kolejny rozdział. A w poniedziałek rano jak za dziecięcych lat podchodziliście do okna i ze zdziwieniem spoglądaliście w okno mówiąc: O! Spadł w nocy! , tak powiecie otwierając bloga: O! Jest rozdział! . Pewnie wielu z Was powie, a może i warknie: Nareszcie!. No cóż .. z systematycznością czasem u mnie na bakier ... ale noworocznie i solennie obiecuję poprawę. Pozdrawiam w zimowym klimacie. PS. Czy u Was też napadało ponad metr śniegu?

1 komentarz:

  1. Jak tylko znajdę czas - przeczytam wszystko od rozdziału I :) No i czekam na kolejne części!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Sekretarzyk , Blogger